Nienawiść jest dobra: gorąca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym się człowiek nie zawiedzie. |
|
| Pokój pierwszy | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
MG Admin
Liczba postów : 81 Join date : 26/12/2010
| Temat: Pokój pierwszy Nie Gru 26, 2010 10:44 pm | |
| Wychodzisz po skrzypiących, drewnianych schodach. Na stopniach odłożyła się wystarczająca ilość kurzu, by tłumiła każdy Twój krok. Na ścianie wisi świecznik, a w nim dopalająca się już świeczka - jedyne oświetlenie w tej części korytarza. Nie przejmujesz się jednak zbytnio tym, że ledwo widzisz czubek własnego nosa. Ponoć czasem, gdy jest zupełnie cicho, można tutaj spotkać ducha księżnej Eunes, która zawsze lubiła gnębić i straszyć innych. Nie zaprzestała nawet po śmierci. Mimo to obecny właściciel gospody uważa ową plotkę za opowieść wyssaną z palca. Może wypada przyznać mu rację? Skręcasz w prawo i stajesz przed ostatnimi drzwiami. Uchylasz je, by zajrzeć powoli do środka. Na lewo od ogromnego, dwuosobowego łóżka widnieje okno zasłonięte beżowymi kotarami, a pod nim nienakryty stolik oraz dwa drewniane krzesła. Ściany są z kamienia, toteż pokój nie wydaje się być ciepły. Szafę upchnięto w kąt zaraz za drzwiami, natomiast niewielką kanapę po przeciwnej stronie. Do ściany przed łóżkiem przyczepiony był świecznik, w którym znajdowały się trzy duże świeczki. Najprawdopodobniej dopiero wymienione. | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 3:59 am | |
| Orchidea wyskoczyła po schodach, mrucząc pod nosem coś na temat kurzu i brudu w miejskich karczmach. Postanowiła metodą prób i błędów odnaleźć właściwy pokój, więc zajęło jej trochę czasu nim w końcu włożyła klucz do odpowiednich drzwi. Z dobroci serca zostawiła je otwarte, by anioł nie musiał bawić się w śledczego. Nie rozglądając się nawet po pomieszczeniu podbiegła do łóżka i rozłożyła się centralnie na jego środku, leżąc na plecach i opierając głowę na poduszkach. W pokoju panował półmrok, bowiem bordowe kotary skutecznie hamowały dopływ światła, a świece poumieszczane w specjalnych świecznikach prawdopodobnie nigdy nie miały jeszcze kontaktu z ogniem. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 4:11 am | |
| Wszedł do pokoju, przyglądając się twarzy na liście gończym. Gdy skończył, zwinął papirus w rulon i wetknął do jednej z kieszeń w płaszczu, po czym zamknął drzwi, na klucz. Spojrzał na rozwalone na łóżku dziewczę i uśmiechnął się. Gdyby ktoś dowiedział się, że jest ona wampirem, jego reputacja jako łowca byłaby skończona. - Nie za wygodnie Ci, królewno? | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 4:21 am | |
| Podniosła na chwilę łebek, sprawdzając czy to aby na pewno jej aniołek zaszczycił ją swą obecnością. Kiedy uświadomiła już sobie, że tak, położyła głowę z powrotem na poduszkach, nie ruszając się ani o cal. - Nie spodziewałam się takiego łóżka w karczmie. Wygodniejsze od mojej kanapy w jaskini. Właściwie przeciętny człowiek nie miał jak dowiedzieć się, że Orchidea jest wampirem. Stolica słynęła ze swej neutralności, więc ludzie najwyraźniej uznali, że nadnaturalnych stworzeń jest tutaj naprawdę niewiele. No i jeszcze wampir za dnia! Wielu pewnie do dziś dzień sądziło, że istoty te płoną podczas kontaktu ich skóry ze światłem słonecznym. A nawet jeśli, pozostawała jeszcze kwestia niewampirycznego zachowania dziewczyny. Chociaż to nie tak, że zatraciła swą wampirzą naturę. Całkiem możliwe, że była brutalna. Możliwe, że była bezlitosna i sadystyczna. Ale to trzeba pewnie zobaczyć na własne oczy. - Chcesz zapolować na tego zielarza? Nie wiemy w sumie nic więcej, niż wiedzieliśmy w nocy - mówiła do sufitu, bo nie odwróciła nawet głowy w bok, by spojrzeć na anioła. - Poza tym masz jeszcze tego wampira. Skąd w ogóle pewność, że nie zderzymy się z tamtym łowcą? | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 4:28 am | |
| Siadł na krańcu łóżku i podrapał się po głowie. - Pieniądze są zawsze potrzebne. Pokręcę się po lasach, może na niego wpadnę po prostu. Są trzy opcje. Albo dogadamy się z nim, co odpada, bo zobaczy Twoją krew, nie wiadomo co sobie pomyśli. Możemy też się z nim ścigać... Ostatecznie go zabijemy. Osobiście wole tą trzecią opcję. Spojrzał na Deę. Mała dziewczynka, niewinna. A jednak mogąca zabić kogoś bez wahania. Dziwny to widok. | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 5:09 pm | |
| Dopiero teraz spojrzała na swego nowego kolegę, rezygnując z jakże zajmującego wpatrywania się w sufit. - Pieniądze można zdobywać na różne inne, w dodatku niezwykle zabawne sposoby - powiedziała i przekręciła się na brzuch, w stronę przeciwną do anioła, omal nie spadając na podłogę. Miała na myśli oczywiście swój, jakże haniebny zawód złodziejki. Przynajmniej nie musiała stać całymi dniami na targu, próbując wcisnąć przechodnim swoje towary. Jakże nudna jest praca kupca. - Nadal nie podoba mi się - wymamrotała z głową wciśniętą w poduszkę, więc w sumie niczego nie dało się zrozumieć. Przekręciła się więc na bok, tym razem w stronę ciemnowłosego. - Chociaż nie, podoba mi się. Nigdy nikt nie rozcinał mojego ciała z zamiarem pokropienia ziemi moją krwią. Wiesz, że moje rany będą krótko krwawić? Jeśli w naszym ciele nie tkwi żadne ciało obce, a my jesteśmy w miarę niegłodni, nasze rany goją się cholernie szybko. Ale w sumie... Nie jadłam nic od wczoraj. Orchidea spojrzała na siedzącego na materacu mężczyznę i nagle pacnęła się ręką w czoło, jakby ją olśniło. Albo jakby chciała wybić sobie z głowy głupotę. - Nie mówiłeś mi jak się nazywasz - wyjaśniła. - I ja również się nie przedstawiałam. Jestem Orchidea. Dea w sumie. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 6:23 pm | |
| - Nitred - rzucił w odpowiedzi Dei, po czym sam się położył i przymknął oczy. - Później Ci przyprowadzę kogoś... I będziesz musiała przecierpieć kaleczenie Twojego ciała, jeśli chcesz mi pomóc. Zamilkł, rozmyślając o wieczornym polowaniu. | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Pią Lip 12, 2013 6:39 pm | |
| Położyła się znów na plecach, powracając do przyglądania się sufitowi. Dzięki temu mogła zauważyć nawet, że jest on w niektórych miejscach popękany. Ale... kogo to obchodzi. - Nie chcę ci pomóc - powiedziała powoli, pewnie zastanawiając się nad swoimi motywami. Bo skoro nie chciała mu pomóc, dlaczego zdecydowała się to zrobić? Zamiast kontynuować milczała jednak dobrą chwilę, a odezwała się dopiero, gdy szatański uśmieszek zawitał na jej twarzy. - Po prostu uważam, że możemy się świetnie bawić. - Była masochistką czy jaki kij? - Nie polegaj za bardzo na wampirze, mój drogi aniołku. Jesteśmy naprawdę parszywą rasą. Lubujemy się w cierpieniu innych. Uwielbiamy oszukiwać i zdradzać. I mówiła tak lekko, jakby było to co najmniej oczywiste. Zdecydowanie miała zupełnie inne spojrzenie na świat niż większość mieszkańców Atteliru. - Nie mogę pożywić się przed dzisiejszym polowaniem, bo ciężej będzie ci spuścić ze mnie krew. Poza tym mogłabym mocniej się bronić. Chyba, że lubisz wyzwania? W ogóle, anioły sypiają? Zakładam, że nie odpoczywałeś za długo poprzedniej nocy. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 2:17 am | |
| Zaśmiał się cicho pod nosem. - Wampiry są parszywe, a upadłe anioły myślisz że jakie są? Często jesteśmy traktowani na równi z demonami. Czyli do istot które są bardziej złe, krwiożercze i zdradliwe od wampirów i wilkołaków razem wziętych. Ziewnął znów przeciągle i tym razem zasłaniając usta dłonią. - E tam, bronić przed czym? Starczy że będziesz krwawiła. I anioły śpią. a ja nie wysypiam się dobrze od kilku ładnych dni. Więc korzystając z okazji może się zdrzemniemy? | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 2:31 am | |
| - Nie wiem jakie są upadłe anioły, bo do niedawna wcale nie wiedziałam o ich istnieniu - stwierdziła, zgodnie zresztą z prawdą i przeciągnęła się, wyciągając łapki do góry. - Jak to przed czym bronić? Przed atakującym. Na pewno przebudzisz bestię, a bestię wyjątkowo ciężko jest kontrolować - wyjaśniła, wyglądając na dziwnie zadowoloną. Chyba niekoniecznie dbała o jego bezpieczeństwo, o swoje pewnie też nie. Zabawa nade wszystko, a jakże. - Wiesz - zaczęła, przewracając się na bok i przysuwając do Nitreda. Zbliżyła usta do jego szyi i potarła nosem jego ucho, po czym odrobinę się oddaliła, by mogła spojrzeć na jego twarz, podpierając się na rękach. - Wampiry niekoniecznie muszą spać. Nie boisz się zasnąć w moim towarzystwie? | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 2:42 am | |
| Spojrzał na nią kątem. - Wiem, że niekoniecznie muszą spać. Ale ja muszę spać. Szczególnie gdy za niedługo będę musiał być skoncentrowany, abyśmy oboje przeżyli. Nie lękam się śmierci. - Odpowiedział dziewczynie. Wiedział, że ta gdy będzie spał może go zabić, albo przynajmniej posilić się. Ale wtedy wypad mógłby się źle dla nich skończyć, gdy Nitred byłby osłabiony, albo w ogóle się nie odbyć, więc z zabawy nici. | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 2:48 am | |
| - Nie lubię kiedy ktoś inny ma rację - odparła naburmuszona i oddaliła się od niego. Zaraz później wlazła pod kołdrę jak gdyby nigdy nic i położyła się na boku, tyłem do Nitreda. - Śpijmy więc. To nudne, ale jeszcze nudniejsze byłoby czekanie aż się obudzisz. No, niestety zmuszona była się z nim zgodzić. On musiał się wyspać, a ona niekoniecznie mogła się na nim pożywić. Ba, nie mogła się nawet podroczyć, bo zmęczony człowiek ma mocno pogięte poczucie humoru. Wyjść z pokoju też nie mogła, bo słońce nieszczególnie jej służyło, a że miała posłużyć wieczorem jako przynęta na wampira, nie mogła się dzisiejszego dnia aż tak bardzo osłabić. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 2:54 am | |
| - I się obraziła - mruknął cicho pod nosem, po czym dodał głośniej - złynanoc. - Zamknął oczy i po wsadzeniu sobie pod głowę rąk, pogrążył się w odmętach snu | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Sob Lip 13, 2013 5:35 am | |
| Obraziła, nie obraziła, uznała po prostu, że aniołek rzeczywiście powinien się wyspać. Ona sama długi czas leżała po prostu z otwartymi oczami, wpatrując się w nieokreślony punkt przed sobą. Właściwie nawet nie myślała. Po prostu istniała. Leżała. Nudziła się, nie potrafiąc zasnąć. No bo jak tu spać, kiedy nie odczuwa się takiej potrzeby? W końcu jednak przymknęła oczy i odwróciła się na plecy, pogrążając się w stanie podobnym do snu. Otworzyła je dopiero, gdy słońce zniknęło za linią horyzontu, ustępując miejsca blademu księżycowi. Orchidea odrzuciła na bok kołdrę, by mogła wstać z łóżka i rozsunęła zasłony okienne, chcąc wyjrzeć na zewnątrz. Na dworze panowałby mrok, gdyby nie porozstawiane równomiernie uliczne latarnie. Już czas. - Aniołku - zaczęła słodkim głosem, podchodząc do łóżka. - Pora wstawać, mamy wieczór. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Nie Lip 14, 2013 1:07 am | |
| Otworzył oczy i przeciągnął się. Siadł na łóżku i rozejrzał się nie przytomnym wzorkiem po pokoju. Dopiero gdy jego wzrok padł na Deę lekko oprzytomniał. - Pospałbym jeszcze... Ale gdzie indziej. Łóżka są zbyt niewygodne dla mnie... I czuję się jak wampir. Coraz częściej egzystuję pod czas nocy... Ziewnął rozciągając się ponownie. Patrząc na niego od razu można było stwierdzić, że aktualnie nic mu się nie chce... | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Nie Lip 14, 2013 6:02 am | |
| Uśmiechnęła się szeroko przyglądając się zaspanemu Nitredowi i zaraz wskoczyła na łóżko, siadając obok niego. Poczochrała mu włosy, podczas gdy jej piękny, niewinny uśmiech zamienił się w iście łobuzerski. - Nie mów, że czujesz się jak wampir, bo nie sądzę, by dało radę poczuć się tak przed śmiercią - zauważyła, biorąc chyba dosłownie jego słowa. - W kaaaażdym razie - zaczęła, przeciągając samogłoski - nie ma spania, nie ma lenistwa! Czas na zabawę. Trzeba ruszać nim inny łowca sprzątnie nam sprzed nosa zwierzynę. Byłabym wtedy bardzo niepocieszona. Dziewczyna wyglądała na prawdziwie... podekscytowaną? Zupełnie jakby liczyła na świetną rozrywkę, a przecież miała dzisiejszej nocy pozbyć się sporej ilości własnej krwi. No cóż, najwyraźniej wcale jej to nie zniechęcało. - I przestań wyglądać jakby ci się nie chciało, bo ci przywalę i wtedy nie będziesz w stanie, nawet mimo ewentualnych chęci. | |
| | | Nitred
Wiek : 35 Profesja : Wojownik/Łowca Głów Pochodzenie : Niebo Moc : Iluzje Znaki szczególne : Czerwone oczy Liczba postów : 95 Join date : 05/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Nie Lip 14, 2013 6:14 pm | |
| Wstał z łóżka, bo i tak wiedział, że nie pośpi sobie więcej. - Już tak jakby raz umarłem. Przy strąceniu, stając się z niewinnego aniołka w upadłego... - Powiedział. w zasadzie już nie pamiętał na czym polegała zamiana z anioła w upadłego, choć nie było to tak dawno... Spojrzał na Deę i delikatnie się uśmiechnął. - Dobra, dobra. Nie potrzebuję tutaj bójki z Tobą. Spotkamy się przed bramą, muszę jeszcze zajść do domu po kilka gratów. - I nie czekając na odpowiedź Dei otworzył drzwi i wyszedł z pokoju | |
| | | Orchidea
Wiek : 76 Profesja : złodziej, krętacz, oszust Pochodzenie : Sull Liczba postów : 64 Join date : 07/07/2013
| Temat: Re: Pokój pierwszy Nie Lip 14, 2013 7:48 pm | |
| Wzruszyła ramionami, patrząc jak Nitred opuszcza pokój. Cóż, właściwie sama mogła sobie jeszcze tutaj posiedzieć, jednak po chwili zwlekła się z łóżka i poprawiła pościel. Nie żeby chciała pozostawić pomieszczenie w nienagannym stanie, po prostu i tak nie miała co robić. Wyjrzała jeszcze przez okno jakby chciała upewnić się, czy na dworze aby na pewno zapadł zmrok, po czym wyszła z pokoju, zostawiając klucz w drzwiach. Nie chciała go odnosić, żeby czasem nie złapał jej karczmarz i nie zażądał zapłaty. Zbiegła szybko po schodach i wypadła na zewnątrz, nim gospodarz zorientował się w ogóle kim dziewczyna jest. Zresztą, w głównej izbie chyba i tak był zbyt duży tłok. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Pokój pierwszy | |
| |
| | | | Pokój pierwszy | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|